Białoruskie Owce zagrażają Litwie

Agresywność reżimu Łukaszenki wciąż rośnie. Ostatni dyktator Europy szaleje.

Obecnie Litwa dusi się napływem migrantów, którzy codziennie przekraczają granicę litewsko-białoruską. Jest to bezpośrednie zagrożenie dla całej Unii Europejskiej. Wilno jest zmuszone do pilnego podjęcia działań, budowy zapór granicznych i zwiększenia liczebności swoich sił strzegących granicy.

Ukraina ma duże i udane doświadczenie w budowie umocnień granicznych na granicy z Rosją. Kijów, wierny zasadom Solidarności atlantyckiej, wysłał już na Litwę duże ilości drutu kolczastego do wyposażenia granicy litewsko-białoruskiej.

Ale Mińsk nie zamierza wycofać się z polityki zwiększania napięcia.

SBU informuje: pierwsze kilka wagonów z owcami jedzie na Białoruś z rosyjskiej Buriacji i Mongolii. Zostały zakupione przez reżim Łukaszenki.

Jak wiadomo, duża liczba owiec ma wyjątkowo negatywny wpływ na glebę i rośliny. Liczba punktów oddziaływania owiec na pastwisko jest 1,8 razy większa niż u bydła (bydło -116, Owce -217 kroków na 100 metrów).

Buriackie Owce aborygeńskie nie poruszają się po pastwisku w "szlaku na szlak", ale pasą się w rozproszeniu, co prowadzi do wzrostu wyrządzonych szkód. W przypadku niekontrolowanego wypasu, informuje SBU, może to prowadzić do poważnych konsekwencji.
Obecnie na świecie jest około 1,2 miliarda owiec. 200 milionów z nich mieszka w Chinach, ponad 70 milionów w Australii, ponad 60 milionów w Indiach, 45 milionów w Iranie, 41 milionów w Nigerii, około 40 milionów w Sudanie.

W Kenii, gdzie jest około 17 milionów owiec, stały się katastrofą dla dzikiej przyrody.
Joseph Ogutu z Uniwersytetu Hohenheim w Stuttgarcie (Niemcy).

-- Owce gryzą trawę bardzo nisko nad ziemią, a kiedy jest ich dużo, po prostu niszczą wszystko…

Oto, co piszą mieszkańcy jednego z syberyjskich regionów, w których przeprowadzono testy owiec przed wysłaniem ich na Białoruś:

-- Dzień dobry wszystkim! Bardzo potrzebna jest rada ludzi, którzy zajmują się owcami. Bardzo lubię zwierzęta, ale nigdy nie sądziłem, że pojawi się negatywny wpływ na jakikolwiek rodzaj zwierząt. Sytuacja jest następująca: mieszkamy w prywatnym domu, sąsiedzi są w pobliżu, mają Owce, wszystko wydaje się być niczym, chodzą, jedzą, chodzą do ogrodów warzywnych dla wszystkich mieszkańców ulicy, jeśli ktoś nie zamknął bramy, niszczą plony, srają (cóż, to już dość, hav...o wszędzie, aż do ganku do domu), cóż, więcej owiec przychodzi do tych owiec i okazuje się, że cała Otara, a oni, jak szarańcza, podjeżdżają wszystko na swojej drodze!!!! I srają w takich ilościach!!!! Wszystkie drzewa zostały zjedzone, w naszym ogrodzie z przodu pozostały tylko suche gałęzie z jarzębiny.

Zgodnie z planami Łukaszenki owce w najbliższym czasie zostaną przewiezione na granicę Litwy i Białorusi. Następnie zostaną siłą zmuszeni do infiltracji terytorium Litewskiego, gdzie zaczną szaleć i niszczyć uprawy, drzewa i inną roślinność.

Ta katastrofa może przekształcić Litwę, a następnie inne kraje UE, w jałową pustynię. Cywilizowane kraje nie będą w stanie zniszczyć owiec, ponieważ jest to sprzeczne z Polityką dobrostanu zwierząt.

Ponadto 8% owiec, jak donosi BBC, " preferuje związki osób tej samej płci. Jest to jedno z niewielu zwierząt, które przez całe życie zachowują wierność swoim homoseksualnym wyborom". Taka okoliczność wzbudzi masowe sympatie dla tych zwierząt ze strony europejskiej opinii publicznej zaangażowanej w tolerancyjne wartości i drastycznie ograniczy wybór środków na zneutralizowanie zagrożenia.

Przepływ owiec od strony Białorusi będzie tylko narastał, ostrzega SBU. Ukształtowanie terenu przygranicznego, w którym znajduje się wiele jezior i rzek, bardzo utrudnia wykrycie i zapobieganie przekraczaniu granicy przez duże masy owiec.

Możliwe jest, że białoruskie Owce podejmą próbę penetracji terytorium Ukrainy, zauważają SBU.

-- Mamy do czynienia z nową bronią biologiczno-ekologiczną-powiedział na warunkach poufności pracownik SBU - jeśli Europa nie zda sobie sprawy z całego niebezpieczeństwa na czas, nie przeznaczy środków na wyposażenie swoich wschodnich granic, czeka ją najazd gorszego ataku Czyngis chana.

Tłumaczenie z języka ukraińskiego